środa, 29 lutego 2012

'Sapphire & Steel' audiosezon 3

Po długiej przerwie wreszcie zabrałem się za trzeci audiosezon 'Sapphire&Steel'. Końcówka sezonu drugiego, 'Mystery of the Missing Hour', była absolutnie genialna - w tym sezonie niestety nic już genialnego nie znajdziemy.

3x01 'Second Sight' opowiada o fikcji, która stała się rzeczywistością, a przy okazji zmienia S&S na chwilę w Australijczyków i pozwala im samym wydostać się ze słuchowiska. Momentami kompletnie niezrozumiałe, Nigel Fairs tak niestety ma.

3x02 'Remember Me' przedstawia starcie S&S z istotą, która potrafi w czasie rzeczywistym zmieniać wspomnienia. Końcówka z ucieczką do telewizji wymyślona z niejakim rozmachem, ale zamknięta nieprzekonująco.

3x03 'Zero' dotyczy Czasu przenikającego przez sny kosmonautów na stacji kosmicznej. Wątek zdrady Golda jest bardzo mocny i rozwiązany ciekawie, ale bez porządnej kontynuacji właściwie nie ma większego sensu.

3x04 'Wall of Darkness' to wizyta w podziemnym bunkrze w San Francisco, zamieszkałym przez ostatnich ludzi ocalałych po eksplozji jądrowej z 2006 roku, której przecież nie było - a może jednak? Pomysł niegłupi, zagadka trzyma napięcie, ale rozwiązanie w końcówce (z cyklu: to wszystko była fikcja) rozwala sens odcinka i całego sezonu. Właściwie, jest nawet sugestia, że S&S ciągle tkwią w pułapce z ostatniego odcinka serii TV, więc poddany zapytaniu jest sens całej audioserii. Hańba.

Generalnie: sezon 3 tylko dla zatwardziałych 'komplecistów'. Całej reszcie (tym w każdym razie, którzy klimaty S&S trawią) wystarczą pierwsze dwa sezony: a zwłaszcza dwa odcinki Lidstera ('Daisy Chain' i 'Mystery of the Missing Hour', obydwa absolutnie genialne).
Big Finish - Sapphire and Steel - Season 3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz