piątek, 7 października 2011

Buzz: 2011-10-07 13:16

tag:google.com,2010:buzz:z12oux0yyuveinqba04cdljidk3uxdbjvfw
Adrian Wiechec
Adrian Wiechec
118426383622680449865

Oct 07, 2011
Oct 07, 2011
Buzz
Public

Warto przypomnieć: dziś zaczynają się III Chrzanowskie Dni Fantastyki. Program mocno rozbudowany ...


Warto przypomnieć: dziś zaczynają się III Chrzanowskie Dni Fantastyki. Program mocno rozbudowany - m.in. udało się organizatorom zwabić ekipę Portala. Ale główna atrakcja, moim zdaniem, to oczywiście games room :)

Warto przypomnieć: dziś zaczynają się III Chrzanowskie Dni Fantastyki. Program mocno rozbudowany - m.in. udało się organizatorom zwabić ekipę Portala. Ale główna atrakcja, moim zdaniem, to oczywiście games room :)




http://activitystrea.ms/schema/1.0/article
Galatea




tag:google.com,2010:buzz-comment:z12oux0yyuveinqba04cdljidk3uxdbjvfw:1318401333199000
Rafał Likus
Rafał Likus
100191361763414793320

Nie ma Was na zdjęciach na wuwie galtei ;)
Oct 12, 2011
Oct 12, 2011
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12oux0yyuveinqba04cdljidk3uxdbjvfw:1318405909766000
Adrian Wiechec
Adrian Wiechec
118426383622680449865

No niestety nie dotarliśmy, Ami była chora :(
Oct 12, 2011
Oct 12, 2011

środa, 5 października 2011

Buzz: 2011-10-05 02:25

tag:google.com,2010:buzz:z12xcvkh4nvrzd34w04cdljidk3uxdbjvfw
Adrian Wiechec
Adrian Wiechec
118426383622680449865

Oct 05, 2011
Oct 05, 2011
Buzz
Public

Z cyklu 'Powrót do lektur sprzed lat dwudziestu kilku': "Tomek w krainie kangurów". Generalnie fa...


Z cyklu 'Powrót do lektur sprzed lat dwudziestu kilku': "Tomek w krainie kangurów". Generalnie fajna przygodówka, niegłupio wkomponowana w historyczno-patriotyczne tło. Jest może troszkę naiwna - ciężko ocenić, czy z powodu czasu powstania, czy pod młodszego czytelnika. Czyta się dość dobrze, akcja pomyka wartko, denerwują jedynie encyklopedyczne wręcz ilości wiedzy... encyklopedycznej. Do następnych ośmiu tomów może się jeszcze zabiorę, ale raczej nie od razu.

Z cyklu 'Powrót do lektur sprzed lat dwudziestu kilku': "Tomek w krainie kangurów". Generalnie fajna przygodówka, niegłupio wkomponowana w historyczno-patriotyczne tło. Jest może troszkę naiwna - ciężko ocenić, czy z powodu czasu powstania, czy pod młodszego czytelnika. Czyta się dość dobrze, akcja pomyka wartko, denerwują jedynie encyklopedyczne wręcz ilości wiedzy... encyklopedycznej. Do następnych ośmiu tomów może się jeszcze zabiorę, ale raczej nie od razu.



http://activitystrea.ms/schema/1.0/photo

http://activitystrea.ms/schema/1.0/article
MUZA SA - Książki




tag:google.com,2010:buzz-comment:z12xcvkh4nvrzd34w04cdljidk3uxdbjvfw:1317840763698000
Rafał Likus
Rafał Likus
100191361763414793320

Nie przeczytałem ani jednego Tomka. Nie było w zasięgu ręki. Teraz nie wiem, czy będę w stanie się zmusić.
Oct 05, 2011
Oct 05, 2011
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12xcvkh4nvrzd34w04cdljidk3uxdbjvfw:1317843531686000
Adrian Wiechec
Adrian Wiechec
118426383622680449865

Bez przesady, nie boli tak bardzo :) Choć oczywiście sposób pisania troszkę 'trąci myszką' - albo może pisaniem 'pod dzieciaki'. Swój urok w każdym razie ma i żwawej akcji nie brakuje.
Oct 05, 2011
Oct 05, 2011
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12xcvkh4nvrzd34w04cdljidk3uxdbjvfw:1317844418280000
Mikołaj Sitarz
Mikołaj Sitarz
101354465008501047363

Ech... to moja pierwsza książka przygodowa jaką czytałem. Właśnie te kangury :)
Oct 05, 2011
Oct 05, 2011
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12xcvkh4nvrzd34w04cdljidk3uxdbjvfw:1317976153859000
Ania Świentek
Ania Świentek
109247903234255190445

A ja zaczęłam od środka, Gran Chaco czy jakoś tak :) Miałam chyba 11 lat i nie lubiłam czytać, ale okładka była tak kolorowa że się skusiłam i mnie wciągnęło :P A potem już były samochodziki, Ania z Zielonego Wzgórza i wszystko co w naszej wiejskiej biblioteczce było pod hasłem dla młodzieży....
Oct 07, 2011
Oct 07, 2011
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12xcvkh4nvrzd34w04cdljidk3uxdbjvfw:1317976706285000
Adrian Wiechec
Adrian Wiechec
118426383622680449865

Zasadnicze pytanie brzmi w tym przypadku: czy ta książka się broni jako taka, czy tylko jako dobre wspomnienie z lat młodości. No i moim zdaniem nie do końca, ubija ją trochę nachalny dydaktyzm. Mogę porównać z innymi młodzieńczymi lekturami, jak 'Akademia Pana Kleksa' czy 'Muminki' - gdzie ten efekt nie występuje prawie wcale. Tyle, że są to rzeczy dla jeszcze mniejszych dzieci i autorzy stawiali sobie najprawdopodobniej inne cele.
Oct 07, 2011
Oct 07, 2011
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12xcvkh4nvrzd34w04cdljidk3uxdbjvfw:1317978267918000
Ania Świentek
Ania Świentek
109247903234255190445

Nie da się ukryć ta "encyklopedyczność" wtłoczonej w akcję wiedzy i pewna pompatyczność, ale musiałabym przeczytać teraz żeby powiedzieć coś o kwestiach dydaktyzmu :D Na pewno, jeśli porównać ze wczesnym Samochodzikiem, pojawia się wręcz swoista indoktrynacja patriotyczna i sztywność obyczajowa, ale Nienacki nie tylko o Panu Tomaszu pisał więc nie ma się co dziwić...
Oct 07, 2011
Oct 07, 2011

poniedziałek, 3 października 2011

Buzz: 2011-10-03 01:12

tag:google.com,2010:buzz:z13wsdrjmlf2jtik122gfvmg0yredvyuz
Adrian Wiechec
Adrian Wiechec
118426383622680449865

Oct 03, 2011
Oct 03, 2011
Buzz
Public

Doctor Who 6x13 ('The Wedding of River Song'): jak było do przewidzenia, kompletny stek bzdur - c...


Doctor Who 6x13 ('The Wedding of River Song'): jak było do przewidzenia, kompletny stek bzdur - choć przyznać trzeba, że w brawurowym stylu :) Całość historii skompresowana do jednej chwili była bardzo spektakularna (Dickens zapowiadający tegoroczny 'Christmas special'), Teselecta nadal jest/są świetnym pomysłem, dialogi z głową Doriama też całkiem zabawne. Generalnie szkoda, że Moffat zmienił cały serial w jeden wielki 'fanservice'. Davies był jaki był, ale zawsze opowiadał jakąś historię. U Moffata zamiast tego dostajemy zamiast tego "First question: Doctor Who?", "there were theories about me" i stan permanentnego cliffhangera. Szkoda.

Doctor Who 6x13 ('The Wedding of River Song'): jak było do przewidzenia, kompletny stek bzdur - choć przyznać trzeba, że w brawurowym stylu :) Całość historii skompresowana do jednej chwili była bardzo spektakularna (Dickens zapowiadający tegoroczny 'Christmas special'), Teselecta nadal jest/są świetnym pomysłem, dialogi z głową Doriama też całkiem zabawne. Generalnie szkoda, że Moffat zmienił cały serial w jeden wielki 'fanservice'. Davies był jaki był, ale zawsze opowiadał jakąś historię. U Moffata zamiast tego dostajemy zamiast tego "First question: Doctor Who?", "there were theories about me" i stan permanentnego cliffhangera. Szkoda.



http://activitystrea.ms/schema/1.0/photo