poniedziałek, 25 listopada 2013

Post-Avengers

Fiasko 'The Avengers' znacząco obniżyło moje oczekiwania wobec kolejnych produkcji marvelowych. Ale nie aż tak, żeby ich nie obejrzeć. :)

I słusznie, bo zarówno trzeci 'Iron Man', jak i drugi 'Thor', to bardzo dobra rozrywka. Dobry aktorzy, szybka akcja, błyskotliwe dialogi, świetne efekty, sporo humoru. I nawet scenariusze niespecjalnie głupie :)

W szczegółach, 'Iron Man' w sumie podobny do części wcześniejszych, ale troszkę jakby słabszy przez (niepotrzebne moim zdaniem) parcie za zakończenie trylogii.

Nowy 'Thor' za to bardziej nieco filmowy niż teatralny, przez co zrobił na mnie chyba nieco mniejsze wrażenie. Ale za to finał w Londynie wyjątkowo spektakularny.

Polecam dla relaksu. [Ale nie porównywać z dobrymi komiksami :) ]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz