Doctor Who 7x04 (054, DDD) 'Inferno': wrażenia bardzo podobne, jak z poprzedniego odcinka. Rozbudowana fabuła, dobry scenariusz, solidne sceny akcji w plenerze. Może minimalnie miejscami przydługi, ale generalnie dzieje się dość sporo. No i finał wątku Ziemi równoległej - trzeba przyznać - sugestywnie bezlitosny. W ogóle zresztą ten wątek ("widziałem tą katastrofę w równoległym wszechświecie") stał się standardem seriali SF.
Generalnie wychodzi na to, że siódmy sezon może być nienajgorszym punktem startowym dla kogoś chętnego na zapoznanie się z oryginalną serią 'Doctor Who'.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz