piątek, 11 maja 2012

'Omega the Unknown'

'Pistolet z pozytywką' był tak znakomity, że następne rzeczy Lethema kupowałem w ciemno. Przeszło mi po lekturze 'Amnesia Moon', pozostałe książki do dziś czekają na półce i nie wiem, czy się prędko doczekają. Ale komiks? Czemu nie.

'Omega the Unknown' (który właściwie jest remake'iem serii sprzed 30 lat) to w równych proporcjach wymieszany superbohaterski 'origin', historia niesamowita (a la Twilight Zone) i opowieść o emocjach dorastania (albo może ich braku). Konsekwentnie opowiedziana historia, pełna stopniowo wyjaśnianych zagadek. Świetne kreacje bohaterów: niepowtarzalny superbohater The Mink (czyli Norka) i bezstronny obserwator Overthinker. Plus porcja humoru.

Graficznie Dalrymple na pierwszy rzut oka trochę odrzuca, ale wbrew pozorom historia jest pokazana bardzo przejrzyście i z charakterem. No i wstawka z 'komiksem' rysowanym przez Omegę jest zachwycająca.

Warto przeczytać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz