tag:google.com,2010:buzz:z13pdz4y5knes32ei22gfvmg0yredvyuz
Adrian Wiechec
118426383622680449865
Aug 22, 2011
Aug 22, 2011
Buzz
Public
Adrian Wiechec
118426383622680449865
Aug 22, 2011
Aug 22, 2011
Buzz
Public
Platformówek nigdy specjalnie nie lubiłem, ale 'Braid' wyglądał intrygująco. Klimatyczna grafika ...
Platformówek nigdy specjalnie nie lubiłem, ale 'Braid' wyglądał intrygująco. Klimatyczna grafika i muzyka, fabuła (jeśli można tak to nazwać) z zagadką i przede wszystkim bardzo pomysłowy mechanizm cofania czasu (który w praktyce powinien zlikwidować uciążliwości powtarzania tego samego levelu). Siadłem do gry, zachwyciłem się klimatem, a potem... utknąłem na drugim poziomie. Znaczy, niezupełnie utknąłem, do puzzla co prawda nijak doskoczyć się nie da, ale można przejść dalej, bez zebrania wszystkich puzzli - ale żeby uruchomić wejście do następnego 'świata' i tak je trzeba zebrać. Zerknąłem więc na youtube'a, żeby sprawdzić, jak się to właściwie przechodzi, bo może coś oczywistego mi umknęło. I oniemiałem. (Zresztą zobaczcie sami...) Rozwiązanie jest genialne, ale nie widzę najmniejszej możliwości, żebym kiedykolwiek sam to wymyślił. A to dopiero sam początek - co oznacza, że mimo całej swojej genialności gra jest kompletnie nie dla mnie. No cóż, fani platformówek na pewno mają (mieli) przy tym sporo frajdy...
Platformówek nigdy specjalnie nie lubiłem, ale 'Braid' wyglądał intrygująco. Klimatyczna grafika i muzyka, fabuła (jeśli można tak to nazwać) z zagadką i przede wszystkim bardzo pomysłowy mechanizm cofania czasu (który w praktyce powinien zlikwidować uciążliwości powtarzania tego samego levelu). Siadłem do gry, zachwyciłem się klimatem, a potem... utknąłem na drugim poziomie. Znaczy, niezupełnie utknąłem, do puzzla co prawda nijak doskoczyć się nie da, ale można przejść dalej, bez zebrania wszystkich puzzli - ale żeby uruchomić wejście do następnego 'świata' i tak je trzeba zebrać. Zerknąłem więc na youtube'a, żeby sprawdzić, jak się to właściwie przechodzi, bo może coś oczywistego mi umknęło. I oniemiałem. (Zresztą zobaczcie sami...) Rozwiązanie jest genialne, ale nie widzę najmniejszej możliwości, żebym kiedykolwiek sam to wymyślił. A to dopiero sam początek - co oznacza, że mimo całej swojej genialności gra jest kompletnie nie dla mnie. No cóż, fani platformówek na pewno mają (mieli) przy tym sporo frajdy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz