tag:google.com,2010:buzz:z13thjaa4pmnudjdc22gfvmg0yredvyuz

Adrian Wiechec
118426383622680449865
Jun 27, 2011
Jun 27, 2011
Buzz
Public

Adrian Wiechec
118426383622680449865
Jun 27, 2011
Jun 27, 2011
Buzz
Public
"Violet" Jeremy'ego Freese'a (gra, która wygrała IFComp 2008): obiecałeś swojej narzeczonej, że n...
"Violet" Jeremy'ego Freese'a (gra, która wygrała IFComp 2008): obiecałeś swojej narzeczonej, że napiszesz dzisiaj 1000 słów do swojej pracy doktorskiej - jeśli nie, ona wróci do Australii i nigdy jej już nie zobaczysz. Pomysł bardzo fajny, tym bardziej, że przekłada się na narrację w całej grze: wszystko jest opowiadane głosem Violet, która co prawda została w domu, ale duchem czuwa nad całą operacją. Zabawa jest w ogóle dość odjechana - z grubsza polega na tym, żeby pokonywać czynniki rozpraszające rozmontowując kolejne prezenty od Violet (np. manifestacja zombie za oknem -> trzeba zasłonić okno -> trzeba rozmontować origami, złożone z wielkiego afisza i zasłonić nim okno). Humoru (choć dość specyficznego) zatem nie brakuje, zagadki dają się rozwiązać (a jeśli nie, problem rozwiązuje świetny system podpowiedzi), jest też zaskakująca puenta. W sumie rzecz całkiem przyjemna.
[Pod Twistym chodzi całkiem dobrze, choć z jakiegoś powodu listowanie ekwipunku ("i"nventory) trwa dobre kilka minut. Bug w grze albo w Twistym.]
[Pod Twistym chodzi całkiem dobrze, choć z jakiegoś powodu listowanie ekwipunku ("i"nventory) trwa dobre kilka minut. Bug w grze albo w Twistym.]
"Violet" Jeremy'ego Freese'a (gra, która wygrała IFComp 2008): obiecałeś swojej narzeczonej, że napiszesz dzisiaj 1000 słów do swojej pracy doktorskiej - jeśli nie, ona wróci do Australii i nigdy jej już nie zobaczysz. Pomysł bardzo fajny, tym bardziej, że przekłada się na narrację w całej grze: wszystko jest opowiadane głosem Violet, która co prawda została w domu, ale duchem czuwa nad całą operacją. Zabawa jest w ogóle dość odjechana - z grubsza polega na tym, żeby pokonywać czynniki rozpraszające rozmontowując kolejne prezenty od Violet (np. manifestacja zombie za oknem -> trzeba zasłonić okno -> trzeba rozmontować origami, złożone z wielkiego afisza i zasłonić nim okno). Humoru (choć dość specyficznego) zatem nie brakuje, zagadki dają się rozwiązać (a jeśli nie, problem rozwiązuje świetny system podpowiedzi), jest też zaskakująca puenta. W sumie rzecz całkiem przyjemna.
[Pod Twistym chodzi całkiem dobrze, choć z jakiegoś powodu listowanie ekwipunku ("i"nventory) trwa dobre kilka minut. Bug w grze albo w Twistym.]
[Pod Twistym chodzi całkiem dobrze, choć z jakiegoś powodu listowanie ekwipunku ("i"nventory) trwa dobre kilka minut. Bug w grze albo w Twistym.]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz