tag:google.com,2010:buzz:z12ti1fwnzzcu5jsf22gfvmg0yredvyuz
Adrian Wiechec
118426383622680449865
Jun 27, 2011
Jun 27, 2011
Buzz
Public
Adrian Wiechec
118426383622680449865
Jun 27, 2011
Jun 27, 2011
Buzz
Public
Karta sieciowa Cisco Aironet w starym dobrym Thinkpadzie T41 odmówiła posłuszeństwa (a prawdę mów...
Karta sieciowa Cisco Aironet w starym dobrym Thinkpadzie T41 odmówiła posłuszeństwa (a prawdę mówiąc, to nigdy nie działała), ale dostęp do Wifi był potrzebny, więc musiałem bliżej zapoznać się z przyjemnościami tetherowania dzięki uprzejmości starej dobrej G1. Aplikacji do tetheringu jest w Markecie sporo, ale wymagają one doinstalowania jakiejś aplikacji w systemie operacyjnym. Ja tymczasem z doświadczeń z Desire Z (gdzie tether jest dostępny jako jedna z opcji przy podłączaniu telefonu do komputera przez USB) już wiedziałem, że wcale tak nie musi być. Krótkie poszukiwania pozwoliły ustalić, że na G1 takie cuda mogę robić pod kontrolą Cyanogenmoda. Nadszedł zatem moment w życiu G1, kiedy pożegnała się z oryginalnym ROMem Ery i została zmodowana.
Prawdę mówiąc, przymierzałem się już do tego wielokrotnie, nawet już kiedyś telefon zrootowałem, co okazało się banalne przy pomocy Universal Androota. Ale regularnie odpadałem mentalnie przy dalszych krokach: "Żeby zainstalować Cyanogenmoda na G1, wymagany jest bootloader DangerSPL. Żeby zainstalować DangerSPL, trzeba mieć recovery Amon-Ra. Amon-Ra instaluje się przy pomocy recovery ClockworkMod, które jest całkiem dobrym recovery samo w sobie, ale na G1 akurat nie działa za dobrze i należy go używać tylko do instalowania recovery Amon-Ra." Tym razem byłem zdeterminowany - poza tym, nie bałem się, że uceglę telefon roboczy :)
Spodziewać by się można, że najgroźniejsze kroki to flashowanie samego systemu - a właściwie jeszcze wcześniej, bootloadera. To jednak było prościutkie, najwięcej umęczyłem się z tymi nieszczęsnymi recovery. Jak już doszedłem do tego, że Clockworka najlepiej użyć właśnie do instalacji Amon-Ra, to potem się okazało, że trzeba jeszcze usunąć skrypt systemowy, który przywraca oryginalny system - inaczej flashowanie jest "jednorazowe" :) Trzeba przyznać, był to moment dosyć delikatny - wszak za pomocą tego recovery mam sobie móc wrócić do poprzedniej wersji systemu.
Cyanogenmod na G1 prezentuje się bardzo przyjemnie - właściwie na obu telefonach mam teraz tą samą wersję Androida (2.2.1), co robi wrażenie w przypadku telefonu starszego o 2 lata. Oczywiście, sprzęt jest za słaby na te wymagania, ale Cyanogenmod robi, co może, by złagodzić ból (np. bardzo elegancka obsługa Apps2SD pozwala wygodnie obejść problem braku miejsca dla aplikacji). No i tether działa od kopa: Ubuntu automatycznie tworzy nowe urządzenie sieciowe usb0.
Prawdę mówiąc, przymierzałem się już do tego wielokrotnie, nawet już kiedyś telefon zrootowałem, co okazało się banalne przy pomocy Universal Androota. Ale regularnie odpadałem mentalnie przy dalszych krokach: "Żeby zainstalować Cyanogenmoda na G1, wymagany jest bootloader DangerSPL. Żeby zainstalować DangerSPL, trzeba mieć recovery Amon-Ra. Amon-Ra instaluje się przy pomocy recovery ClockworkMod, które jest całkiem dobrym recovery samo w sobie, ale na G1 akurat nie działa za dobrze i należy go używać tylko do instalowania recovery Amon-Ra." Tym razem byłem zdeterminowany - poza tym, nie bałem się, że uceglę telefon roboczy :)
Spodziewać by się można, że najgroźniejsze kroki to flashowanie samego systemu - a właściwie jeszcze wcześniej, bootloadera. To jednak było prościutkie, najwięcej umęczyłem się z tymi nieszczęsnymi recovery. Jak już doszedłem do tego, że Clockworka najlepiej użyć właśnie do instalacji Amon-Ra, to potem się okazało, że trzeba jeszcze usunąć skrypt systemowy, który przywraca oryginalny system - inaczej flashowanie jest "jednorazowe" :) Trzeba przyznać, był to moment dosyć delikatny - wszak za pomocą tego recovery mam sobie móc wrócić do poprzedniej wersji systemu.
Cyanogenmod na G1 prezentuje się bardzo przyjemnie - właściwie na obu telefonach mam teraz tą samą wersję Androida (2.2.1), co robi wrażenie w przypadku telefonu starszego o 2 lata. Oczywiście, sprzęt jest za słaby na te wymagania, ale Cyanogenmod robi, co może, by złagodzić ból (np. bardzo elegancka obsługa Apps2SD pozwala wygodnie obejść problem braku miejsca dla aplikacji). No i tether działa od kopa: Ubuntu automatycznie tworzy nowe urządzenie sieciowe usb0.
Karta sieciowa Cisco Aironet w starym dobrym Thinkpadzie T41 odmówiła posłuszeństwa (a prawdę mówiąc, to nigdy nie działała), ale dostęp do Wifi był potrzebny, więc musiałem bliżej zapoznać się z przyjemnościami tetherowania dzięki uprzejmości starej dobrej G1. Aplikacji do tetheringu jest w Markecie sporo, ale wymagają one doinstalowania jakiejś aplikacji w systemie operacyjnym. Ja tymczasem z doświadczeń z Desire Z (gdzie tether jest dostępny jako jedna z opcji przy podłączaniu telefonu do komputera przez USB) już wiedziałem, że wcale tak nie musi być. Krótkie poszukiwania pozwoliły ustalić, że na G1 takie cuda mogę robić pod kontrolą Cyanogenmoda. Nadszedł zatem moment w życiu G1, kiedy pożegnała się z oryginalnym ROMem Ery i została zmodowana.
Prawdę mówiąc, przymierzałem się już do tego wielokrotnie, nawet już kiedyś telefon zrootowałem, co okazało się banalne przy pomocy Universal Androota. Ale regularnie odpadałem mentalnie przy dalszych krokach: "Żeby zainstalować Cyanogenmoda na G1, wymagany jest bootloader DangerSPL. Żeby zainstalować DangerSPL, trzeba mieć recovery Amon-Ra. Amon-Ra instaluje się przy pomocy recovery ClockworkMod, które jest całkiem dobrym recovery samo w sobie, ale na G1 akurat nie działa za dobrze i należy go używać tylko do instalowania recovery Amon-Ra." Tym razem byłem zdeterminowany - poza tym, nie bałem się, że uceglę telefon roboczy :)
Spodziewać by się można, że najgroźniejsze kroki to flashowanie samego systemu - a właściwie jeszcze wcześniej, bootloadera. To jednak było prościutkie, najwięcej umęczyłem się z tymi nieszczęsnymi recovery. Jak już doszedłem do tego, że Clockworka najlepiej użyć właśnie do instalacji Amon-Ra, to potem się okazało, że trzeba jeszcze usunąć skrypt systemowy, który przywraca oryginalny system - inaczej flashowanie jest "jednorazowe" :) Trzeba przyznać, był to moment dosyć delikatny - wszak za pomocą tego recovery mam sobie móc wrócić do poprzedniej wersji systemu.
Cyanogenmod na G1 prezentuje się bardzo przyjemnie - właściwie na obu telefonach mam teraz tą samą wersję Androida (2.2.1), co robi wrażenie w przypadku telefonu starszego o 2 lata. Oczywiście, sprzęt jest za słaby na te wymagania, ale Cyanogenmod robi, co może, by złagodzić ból (np. bardzo elegancka obsługa Apps2SD pozwala wygodnie obejść problem braku miejsca dla aplikacji). No i tether działa od kopa: Ubuntu automatycznie tworzy nowe urządzenie sieciowe usb0.
Prawdę mówiąc, przymierzałem się już do tego wielokrotnie, nawet już kiedyś telefon zrootowałem, co okazało się banalne przy pomocy Universal Androota. Ale regularnie odpadałem mentalnie przy dalszych krokach: "Żeby zainstalować Cyanogenmoda na G1, wymagany jest bootloader DangerSPL. Żeby zainstalować DangerSPL, trzeba mieć recovery Amon-Ra. Amon-Ra instaluje się przy pomocy recovery ClockworkMod, które jest całkiem dobrym recovery samo w sobie, ale na G1 akurat nie działa za dobrze i należy go używać tylko do instalowania recovery Amon-Ra." Tym razem byłem zdeterminowany - poza tym, nie bałem się, że uceglę telefon roboczy :)
Spodziewać by się można, że najgroźniejsze kroki to flashowanie samego systemu - a właściwie jeszcze wcześniej, bootloadera. To jednak było prościutkie, najwięcej umęczyłem się z tymi nieszczęsnymi recovery. Jak już doszedłem do tego, że Clockworka najlepiej użyć właśnie do instalacji Amon-Ra, to potem się okazało, że trzeba jeszcze usunąć skrypt systemowy, który przywraca oryginalny system - inaczej flashowanie jest "jednorazowe" :) Trzeba przyznać, był to moment dosyć delikatny - wszak za pomocą tego recovery mam sobie móc wrócić do poprzedniej wersji systemu.
Cyanogenmod na G1 prezentuje się bardzo przyjemnie - właściwie na obu telefonach mam teraz tą samą wersję Androida (2.2.1), co robi wrażenie w przypadku telefonu starszego o 2 lata. Oczywiście, sprzęt jest za słaby na te wymagania, ale Cyanogenmod robi, co może, by złagodzić ból (np. bardzo elegancka obsługa Apps2SD pozwala wygodnie obejść problem braku miejsca dla aplikacji). No i tether działa od kopa: Ubuntu automatycznie tworzy nowe urządzenie sieciowe usb0.
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12ti1fwnzzcu5jsf22gfvmg0yredvyuz:1309160142771000
Marek Rutkowski
105239698747167926908
normalnie jakbym czytał o sobie na początku :)
Mój G1 leży i czeka na Cyanogenmod, ale nie wiem czy mam tyle zaparcia, żeby przedzierać się przez te wszystkie opisy jak go zainstalować. Chyba, że tak jak Ty zostanę przyparty do muru i zrobię to :)
Jun 27, 2011
Jun 27, 2011
Marek Rutkowski
105239698747167926908
normalnie jakbym czytał o sobie na początku :)
Mój G1 leży i czeka na Cyanogenmod, ale nie wiem czy mam tyle zaparcia, żeby przedzierać się przez te wszystkie opisy jak go zainstalować. Chyba, że tak jak Ty zostanę przyparty do muru i zrobię to :)
Jun 27, 2011
Jun 27, 2011
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12ti1fwnzzcu5jsf22gfvmg0yredvyuz:1309161077311000
Adrian Wiechec
118426383622680449865
W skrócie:
1. root <- Universal Androot
2. ClockworkMod Recovery <- ROM Manager z Marketu
3. Amon-Ra Recovery <- sflashować z trybu recovery clockworka
4. Usunąć skrypt /etc/install-recovery.sh
5. DangerSPL <- sflashować z trybu recovery Amon-Ra
6. Cyanogenmod <- sflashować z trybu recovery Amon-Ra
W razie czego, służę pomocą.
Jun 27, 2011
Jun 27, 2011
Adrian Wiechec
118426383622680449865
W skrócie:
1. root <- Universal Androot
2. ClockworkMod Recovery <- ROM Manager z Marketu
3. Amon-Ra Recovery <- sflashować z trybu recovery clockworka
4. Usunąć skrypt /etc/install-recovery.sh
5. DangerSPL <- sflashować z trybu recovery Amon-Ra
6. Cyanogenmod <- sflashować z trybu recovery Amon-Ra
W razie czego, służę pomocą.
Jun 27, 2011
Jun 27, 2011
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12ti1fwnzzcu5jsf22gfvmg0yredvyuz:1309164718538000
Marek Rutkowski
105239698747167926908
dzięki!! Tego mi brakowało :)
Jun 27, 2011
Jun 27, 2011
Marek Rutkowski
105239698747167926908
dzięki!! Tego mi brakowało :)
Jun 27, 2011
Jun 27, 2011
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12ti1fwnzzcu5jsf22gfvmg0yredvyuz:1309279704215000
Lukasz Pogoda
116023755143309267196
A ja Wam współczuje :) ale ja rozumiem, że Wam się to podoba i traktujecie te eksperymenty w ramach "hobby" :)
Jun 28, 2011
Jun 28, 2011
Lukasz Pogoda
116023755143309267196
A ja Wam współczuje :) ale ja rozumiem, że Wam się to podoba i traktujecie te eksperymenty w ramach "hobby" :)
Jun 28, 2011
Jun 28, 2011
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12ti1fwnzzcu5jsf22gfvmg0yredvyuz:1309286836057000
Marek Rutkowski
105239698747167926908
a ja nie rozumiem dlaczego współczujesz, ale serio napisz, bo jestem ciekawy :)
Jun 28, 2011
Jun 28, 2011
Marek Rutkowski
105239698747167926908
a ja nie rozumiem dlaczego współczujesz, ale serio napisz, bo jestem ciekawy :)
Jun 28, 2011
Jun 28, 2011
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12ti1fwnzzcu5jsf22gfvmg0yredvyuz:1309288079190000
Lukasz Pogoda
116023755143309267196
Bo mnie by się serio nie chciało. Lubię takie rozwiązania, które po prostu działają :)
Jun 28, 2011
Jun 28, 2011
Lukasz Pogoda
116023755143309267196
Bo mnie by się serio nie chciało. Lubię takie rozwiązania, które po prostu działają :)
Jun 28, 2011
Jun 28, 2011
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12ti1fwnzzcu5jsf22gfvmg0yredvyuz:1309288833338000
Marek Rutkowski
105239698747167926908
to jest tak, że modowanie zwiększa funkcjonalność sprzętu. G1 nie miał funkcji tetheringu a po zainstalowaniu nowego moda ma. Nie uważasz, że jest super, kiedy coś co wcześniej dzwoniło, otwierało strony nagle otrzymuje nowe życie i już nie jest cegłą do wyrzucenia a całkiem sensownie działającym kawałkiem plastiku?
Zgadzam się, że może się nie chcieć, też pewnie minie trochę czasu zanim się zmuszę i to zrobię, ale lepsze to niż wrzucenie telefonu do szuflady albo wyrzucenie.
Porównując to do samochodu :P Jak się zestarzeje możesz go sprzedać albo zacząć tuningować. Im łatwiej się tuninguje tym cenniejszy okaz. Mi by się nie chciało, bo zupełnie nei znam się na samochodach, ale gdybym znalazł fajną instrukcję jak coś zrobić i nie trwałoby to kilku dni, to na pewno bym się skusił :)
Jun 28, 2011
Jun 28, 2011
Marek Rutkowski
105239698747167926908
to jest tak, że modowanie zwiększa funkcjonalność sprzętu. G1 nie miał funkcji tetheringu a po zainstalowaniu nowego moda ma. Nie uważasz, że jest super, kiedy coś co wcześniej dzwoniło, otwierało strony nagle otrzymuje nowe życie i już nie jest cegłą do wyrzucenia a całkiem sensownie działającym kawałkiem plastiku?
Zgadzam się, że może się nie chcieć, też pewnie minie trochę czasu zanim się zmuszę i to zrobię, ale lepsze to niż wrzucenie telefonu do szuflady albo wyrzucenie.
Porównując to do samochodu :P Jak się zestarzeje możesz go sprzedać albo zacząć tuningować. Im łatwiej się tuninguje tym cenniejszy okaz. Mi by się nie chciało, bo zupełnie nei znam się na samochodach, ale gdybym znalazł fajną instrukcję jak coś zrobić i nie trwałoby to kilku dni, to na pewno bym się skusił :)
Jun 28, 2011
Jun 28, 2011
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12ti1fwnzzcu5jsf22gfvmg0yredvyuz:1309331619126000
Adrian Wiechec
118426383622680449865
Łukaszu, możesz się stylizować na niekumatego trolla ile chcesz, ale i tak nie uwierzę, że nie rozumiesz przyjemności płynącej z - jak to się ładnie po polsku mówi - "tinkerowania". Gdyby tak było faktycznie, zostawiłbyś kafelki, drewno, karty w spokoju i nie próbował zdetronizować Knizii. :)
Ludzie są twórczy, jedni piszą książki, inni tańczą, jeszcze inni udowadniają twierdzenia matematyczne. Dla tych, którzy mają talenty techniczne, często ujściem talentu staje się możliwość zmuszenia komputera - maszyny do wszystkiego - do zrobienia tego, czego akurat ja chcę.
Jun 29, 2011
Jun 29, 2011
Adrian Wiechec
118426383622680449865
Łukaszu, możesz się stylizować na niekumatego trolla ile chcesz, ale i tak nie uwierzę, że nie rozumiesz przyjemności płynącej z - jak to się ładnie po polsku mówi - "tinkerowania". Gdyby tak było faktycznie, zostawiłbyś kafelki, drewno, karty w spokoju i nie próbował zdetronizować Knizii. :)
Ludzie są twórczy, jedni piszą książki, inni tańczą, jeszcze inni udowadniają twierdzenia matematyczne. Dla tych, którzy mają talenty techniczne, często ujściem talentu staje się możliwość zmuszenia komputera - maszyny do wszystkiego - do zrobienia tego, czego akurat ja chcę.
Jun 29, 2011
Jun 29, 2011
tag:google.com,2010:buzz-comment:z12ti1fwnzzcu5jsf22gfvmg0yredvyuz:1309331695260000
Adrian Wiechec
118426383622680449865
Aha, żeby uciąć flejma, bezczelnie korzystam z prawa autora posta i blokuję komentarze :)
Jun 29, 2011
Jun 29, 2011
Adrian Wiechec
118426383622680449865
Aha, żeby uciąć flejma, bezczelnie korzystam z prawa autora posta i blokuję komentarze :)
Jun 29, 2011
Jun 29, 2011
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz