tag:google.com,2010:buzz:z13bzfxi2kajftuxp04cdljidk3uxdbjvfw

Adrian Wiechec
118426383622680449865
Apr 20, 2011
Apr 20, 2011
Buzz
Public

Adrian Wiechec
118426383622680449865
Apr 20, 2011
Apr 20, 2011
Buzz
Public
'Science Fiction, Fantasy i Horror' 63 (1/2011): Andrzej Pilipiuk - Lot Polski wampir w kosmosie,...
'Science Fiction, Fantasy i Horror' 63 (1/2011):
Andrzej Pilipiuk - Lot
Polski wampir w kosmosie, prawie. Zabawne, ale umiarkowanie.
Dawid Juraszek - Hetman
Powrót do świata 'Odysei sarmackiej'. Tym razem zamiast fredrowskiej romantycznej komedii mamy superbohatera (coś między Supermanem a Iron Manem). Zupełny misz-masz klimatów, ale działa zadziwiająco dobrze. THE BEST OF 63
Mikołaj Wachowicz - Żonobójca
Horror(?) wpółczesny. Pod wpływem pięknej artystki mąż zabija żonę, naśladując wydarzenia historyczne. Koncept chyba trochę za słaby, bo wyraźnie nie zadziałał, choć opowiadanie napisane całkiem nieźle.
Artur Baniewicz - Kufel z rękojmią
Fantasy w świecie po wojnie demokratyczno-feudalnej w wiosce, której wiodącym przemysłem jest fabryka garnków. Bardzo oryginalne i ciekawe, ale zdecydowanie za gęsto upakowane. W notce autor twierdzi, że woli pisać powieści niż opowiadania - to widać... Na przyszłość: trochę mniej wydarzeń - albo przynajmniej dwa razy dłużej. Ale i tak: SECOND BEST OF 63
Irena Wiszniewska - Przestępca z Pulsartu
Przestępca z planety sztuki zbiegły na Ziemię. Ciekawy pomysł inwazji/podboju Ziemi od strony świata sztuki, ale samo opowiadanie trochę za bardzo pretensjonalne.
Jan Żerański - Ratując Gagarina
Gagarin na orbicie Marsie, ratowany przez Sagana - opowiedziane od strony żony astronauty. Coś w rodzaju hołdu dla astronautów i 'ludzi kosmosu'. Przyjemne, choć pretekstowe.
Marek Siudaj - Zabawa w chowanego
Horror współczesny. Pomysł ciekawy, ale wyraźnie niedokończony. (Chyba, że ma to być alegoria dorastania? 'Przychodzi taki moment, że dzieci nie chcą już znać swoich ojców'?)
Andrzej Pilipiuk - Lot
Polski wampir w kosmosie, prawie. Zabawne, ale umiarkowanie.
Dawid Juraszek - Hetman
Powrót do świata 'Odysei sarmackiej'. Tym razem zamiast fredrowskiej romantycznej komedii mamy superbohatera (coś między Supermanem a Iron Manem). Zupełny misz-masz klimatów, ale działa zadziwiająco dobrze. THE BEST OF 63
Mikołaj Wachowicz - Żonobójca
Horror(?) wpółczesny. Pod wpływem pięknej artystki mąż zabija żonę, naśladując wydarzenia historyczne. Koncept chyba trochę za słaby, bo wyraźnie nie zadziałał, choć opowiadanie napisane całkiem nieźle.
Artur Baniewicz - Kufel z rękojmią
Fantasy w świecie po wojnie demokratyczno-feudalnej w wiosce, której wiodącym przemysłem jest fabryka garnków. Bardzo oryginalne i ciekawe, ale zdecydowanie za gęsto upakowane. W notce autor twierdzi, że woli pisać powieści niż opowiadania - to widać... Na przyszłość: trochę mniej wydarzeń - albo przynajmniej dwa razy dłużej. Ale i tak: SECOND BEST OF 63
Irena Wiszniewska - Przestępca z Pulsartu
Przestępca z planety sztuki zbiegły na Ziemię. Ciekawy pomysł inwazji/podboju Ziemi od strony świata sztuki, ale samo opowiadanie trochę za bardzo pretensjonalne.
Jan Żerański - Ratując Gagarina
Gagarin na orbicie Marsie, ratowany przez Sagana - opowiedziane od strony żony astronauty. Coś w rodzaju hołdu dla astronautów i 'ludzi kosmosu'. Przyjemne, choć pretekstowe.
Marek Siudaj - Zabawa w chowanego
Horror współczesny. Pomysł ciekawy, ale wyraźnie niedokończony. (Chyba, że ma to być alegoria dorastania? 'Przychodzi taki moment, że dzieci nie chcą już znać swoich ojców'?)
'Science Fiction, Fantasy i Horror' 63 (1/2011):
Andrzej Pilipiuk - Lot
Polski wampir w kosmosie, prawie. Zabawne, ale umiarkowanie.
Dawid Juraszek - Hetman
Powrót do świata 'Odysei sarmackiej'. Tym razem zamiast fredrowskiej romantycznej komedii mamy superbohatera (coś między Supermanem a Iron Manem). Zupełny misz-masz klimatów, ale działa zadziwiająco dobrze. THE BEST OF 63
Mikołaj Wachowicz - Żonobójca
Horror(?) wpółczesny. Pod wpływem pięknej artystki mąż zabija żonę, naśladując wydarzenia historyczne. Koncept chyba trochę za słaby, bo wyraźnie nie zadziałał, choć opowiadanie napisane całkiem nieźle.
Artur Baniewicz - Kufel z rękojmią
Fantasy w świecie po wojnie demokratyczno-feudalnej w wiosce, której wiodącym przemysłem jest fabryka garnków. Bardzo oryginalne i ciekawe, ale zdecydowanie za gęsto upakowane. W notce autor twierdzi, że woli pisać powieści niż opowiadania - to widać... Na przyszłość: trochę mniej wydarzeń - albo przynajmniej dwa razy dłużej. Ale i tak: SECOND BEST OF 63
Irena Wiszniewska - Przestępca z Pulsartu
Przestępca z planety sztuki zbiegły na Ziemię. Ciekawy pomysł inwazji/podboju Ziemi od strony świata sztuki, ale samo opowiadanie trochę za bardzo pretensjonalne.
Jan Żerański - Ratując Gagarina
Gagarin na orbicie Marsie, ratowany przez Sagana - opowiedziane od strony żony astronauty. Coś w rodzaju hołdu dla astronautów i 'ludzi kosmosu'. Przyjemne, choć pretekstowe.
Marek Siudaj - Zabawa w chowanego
Horror współczesny. Pomysł ciekawy, ale wyraźnie niedokończony. (Chyba, że ma to być alegoria dorastania? 'Przychodzi taki moment, że dzieci nie chcą już znać swoich ojców'?)
Andrzej Pilipiuk - Lot
Polski wampir w kosmosie, prawie. Zabawne, ale umiarkowanie.
Dawid Juraszek - Hetman
Powrót do świata 'Odysei sarmackiej'. Tym razem zamiast fredrowskiej romantycznej komedii mamy superbohatera (coś między Supermanem a Iron Manem). Zupełny misz-masz klimatów, ale działa zadziwiająco dobrze. THE BEST OF 63
Mikołaj Wachowicz - Żonobójca
Horror(?) wpółczesny. Pod wpływem pięknej artystki mąż zabija żonę, naśladując wydarzenia historyczne. Koncept chyba trochę za słaby, bo wyraźnie nie zadziałał, choć opowiadanie napisane całkiem nieźle.
Artur Baniewicz - Kufel z rękojmią
Fantasy w świecie po wojnie demokratyczno-feudalnej w wiosce, której wiodącym przemysłem jest fabryka garnków. Bardzo oryginalne i ciekawe, ale zdecydowanie za gęsto upakowane. W notce autor twierdzi, że woli pisać powieści niż opowiadania - to widać... Na przyszłość: trochę mniej wydarzeń - albo przynajmniej dwa razy dłużej. Ale i tak: SECOND BEST OF 63
Irena Wiszniewska - Przestępca z Pulsartu
Przestępca z planety sztuki zbiegły na Ziemię. Ciekawy pomysł inwazji/podboju Ziemi od strony świata sztuki, ale samo opowiadanie trochę za bardzo pretensjonalne.
Jan Żerański - Ratując Gagarina
Gagarin na orbicie Marsie, ratowany przez Sagana - opowiedziane od strony żony astronauty. Coś w rodzaju hołdu dla astronautów i 'ludzi kosmosu'. Przyjemne, choć pretekstowe.
Marek Siudaj - Zabawa w chowanego
Horror współczesny. Pomysł ciekawy, ale wyraźnie niedokończony. (Chyba, że ma to być alegoria dorastania? 'Przychodzi taki moment, że dzieci nie chcą już znać swoich ojców'?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz