Goście najwyraźniej specjalizują się w paragrafówkach. Recenzje dobre, była promocja, więc parę kupiłem.
Na razie grałem tylko w pierwszą ("An Assassin in Orlandes"). Gatunkowo mamy paragrafówkę z mechaniką (jak powiedzmy, stary dobry 'Dreszcz') z całkiem wygodnym interfejsem i trybem usuwającym większość uciążliwości nieszczęśliwych rzutów i pechowych wyborów. Świat na wzór historycznego z niską domieszką magii. Scenariusz rozbudowany, intryga skomplikowana - gry zdecydowanie nie uda się przejść za pierwszym razem. Na pewno zapewni kilka godzin porządnej rozrywki.
W kolejce czekają jeszcze "Curse of the Assassin" (sequel do powyższego), "Trial of the Clone" (komedia SF) oraz "Infinite Universe" (epicka SF).
|
|
|
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz